Skoro główny bohater, 57 lat wcześniej, brał udział w powstaniu, zakładam że miał wtedy minimum 15 lat, to w 1920 ma lat 72 lub więcej, to co on robi w regularnym wojsku.
Kiedyś ze sporym humorem podchodziłem do "historycznych" produkcji naszych wschodnich sąsiadów pt. "1612" czy też mniej znanej ekranizacji "Tarasa Bulby", które znane są przede wszystkim z karykaturalnego przedstawiania Polaków jako tych złych, gnuśnych i bezdusznych. Po obejrzeniu Powstańca przestaję się śmiać i...
nie mam nic do fabijańskiego ale pasuje on do tej roli jak sandały do garnituru
poza tym sceny z tym księdzem zamiast mnie zachwycać to mnie śmieszyły, dosłownie jak już po raz którys z rzędu był motyw tych jego przebłysków podświadomości ( nie wiem jak to ująć)
to parsknąłem śmiechem
no film przeciętny ale nie...
…nad czym mogłam się skupić podczas seansu, to wyobrażanie sobie, jak pan Fabijański wyskakuje z łóżka Rafalali by przyodziać sutannę księdza Brzóski.
Na plus to chyba tylko bym dał część zdjęć (oczywiście nie tych slomo) i kostiumy, bo do nich ostatnimi czasy jakoś nie trzeba się czepiać i ich wstydzić. A reszta? Przecież to „musiało” się udać. Film o powstaniu, film o powstańcach, film o księdzu, film o ofiarnym księdzu, film o złej Rosji, film o złym Rosjaninie....
więcejMyślał, że będzie lepiej. Nie spodobała mi się muzyka (poza piosenką Sanah), więc z automatu gwiazdka w dół. W sumie film miał swoje momenty. Mi się bardziej podobała druga część. Odnoszę trochę wrażenie, że twórcy chcieli pokazać wszystko, ale i tak za dużo opuścili, a mimo to film był długi (choć nie czuło się...
Aż specjalnie założyłam konto, żeby dać opinię na temat tego filmu. Tu nie ma w ogóle fabuły - dialogi są odklejone, jakby to była gra "Wiedźmin". Sceny w lesie we mgle tym bardziej zbliżają film do tej gry. Główny bohater chyba też miał scenę, jakby go wiedźmińskie zmysły nawiedziły, były jakieś przebitki w dziwnej...
więcejMCU zwlekało, zwlekało i to Polacy ich wyprzedzili i jako pierwsi zrobili produkcje o największym badassie kina superbohaterskiego. W niektórych momentach przesadzili z tą nieśmiertelnością księdza, ale generalnie film okej. Odtwórca głównej roli naprawdę dobrze.
Z dużym oczekiwaniem na film, a nawet trudno ocenić bo bardziej to reportaż bez ciągłej akcji. Na potrzeby jakby powstał.. Ale temat powstanie styczniowe mocny zawsze i intensywny i trudny. I troche przez pryzmat "wiernej rzekeki" patrzę gdzie genialna rolę miał Olgierd Łukaszewicz.. tu jako biskup! I mnóstwo świetnej...
więcejWłaśnie wróciłem z kina, i nie wiem kto pomyślał że obsadzenie Sebastiana Fabjańkiego w roli ks. Stanisława Brzózki to dobry pomysł bo to dosłownie jak napluć polakom w twarz, ale to zapewne ta sama osoba która stwierdziła że jest on świetnym raperem i doradziła taką karierę, niestety i tu i tu porażka, a idąc dalej...
więcej
To nie jest film do popcornu. Opowiada dosyć zaniedbane w kinematografii karty historii Polski. Kultywuje wybitnego człowieka i za to należy się co najmniej 7/10.
Niestety jeśli chodzi o akcję w tym filmie, to jest strasznie szarpana. Kluczowe sceny zwolnione. Źle się to ogląda jako film, jako rozrywkę, ale...
Film który unosi. Naprawdę unosi. Mocny w postawie. Dobrze sklejony - zmontowany - wciąga - pokazuje świat taki jaki był - czuje się wiarę bohaterów żyjących w tamtych realiach - zgodny z tamtą epoką i przez to autentyczny - prawdziwy - przemawiający do widza - TAMTEN ŚWIAT BYŁ INNY - I TO JEST PIĄKNE - polecam