Podawajcie swoje filmy na których byliście pierwszy raz w kinie :)
Tego niestety nie pamiętam, ale pierwszy film na projektorze, który wyświetlił mi dziadek to była "Akademia Pana Kleksa", sentyment do dziś.
Z notatek wychodzi mi chyba 'Uwolnić orkę', ale zaczęłam je prowadzić w wieku lat dwunastu, więc przypuszczam, że wcześniej było jeszcze kilka rzeczy.
Na Harrym Potterze... Te filmy na których się było pierwsze razy pozostawiają coś więcej niż wspomnienia.
Stary, nie dośc że jesteś w moim wieku to podobnie jak u mnie, to był Twój pierwszy film w kinie :D
Byłam jednego dnia na:
1) "Mustang z dzikiej doliny",
2) "Asterix i Obelix: Misja Kleopatra".
Miałam jakieś 6 lat. :)
Nie pamiętam który film, chyba 'Herkules' by Disney & Co. A może Pinokio? Czy Asterix vs Caesar? A może jeszcze inny?
Przeczytałem komentarze i aż sam siebie zaskoczyłem, że najpierw obejrzałem film na VHS ("Batman" Burtona), a dopiero później poszedłem do kina na "Park Jurajski" wieku lat 9.
W 1999 American pie. Bylem wtedy dzieciakiem do kina poszedlem z bratem ciotecznym ktory mial kolege ktory byl bileterem i mnie wpuscili gdyby nie to nie byloby szans wtedy nie wiedzialem jaki to film. Kazdy z moich kolegow pierwszy raz byl na bajkach itp. A ja na komedii ktora sprawila ze mam w avatarze sami sprawdzie kogo.
"Mój brat niedźwiedź" - miałam wtedy 7/8 lat i to było przeżycie że pierwszy raz do kina jechałam ;) Pierwszy raz jadłam też popcorn jednak nie potrafiłam go jeść i wypluwałam pozostałości xD
Żółwie ninja 1990. Miałem 4 lata i tata mówił mi co tam jest napisane, bo oczywiście film był po angielsku z napisami. :)
Pamietam jak mama zabrała mnie i siostrę w ’97 do kina na Kosmiczny Mecz z Jordanem. Za dwa dni mieliśmy wycieczkę z przedszkola na ten sam film. Asterix i Obeliks kontra Cezar bym drugim filmem, który obejrzałem w kinie.
Mój rocznik ’91