"Murder by Decree" to klimatyczny film stworzony z wyczuciem i gracją. Plummer i Mason idealnie do siebie pasują. Londyn jest surowy i mało przyjazny. Słynna mgła i jeszcze słynniejsze paskudne ku*wy również są. Postać nieuchwytnego "Rozpruwacza" mimo, że nie gości długo na ekranie to intryguje.
"You squashed my...

jw.

Ponadto kapitalny duet Plummer & Mason

Choć końcówka nieco rozczarowująca jak dla mnie.

Film ten jest dostępny (w Polsce) na dvd jednak został skrócony o...ok 30 minut. To jest dopiero piractwo.

epoki wiktoriańskiej i postwiktoriańskiej, ale film bardzo przeciętny.

Jest to na pewno pozycja obowiązkowa dla miłośników najsłynniejszego detektywa wszech czasów, jak również najbardziej znanego seryjnego mordercy.
Film niewiele ma wspólnego z prawdziwą historią Rozpruwacza, jest tu tylko taki ogólny jej zarys, co w sumie trochę mnie rozczarowało.
Na wielki plus na pewno świetny...

Warty uwagi film, choć polski tytuł raczej nie zachęca do oglądania, kojarzy się z Karierą na zlecenie. No cóż... Więcej na moim blogu:

http://vallaor-venuscarnage.blogspot.com/2010/08/murder-by-decree-1979-sherlock- kontra.html

Doskonale splecione watki przygod Sherlocka Holmesa na tle autentycznych zbrodni Kuby Rozpruwacza!
Dla milosnikow slynnego detektywa pozycja obowiazkowa.

Lubię Plummera, ale źle zestarzał się ten film ,cholernie się dłuży

Boże, ta "wielkopańska" brytolska duma, pycha i arogancja nie pokryta, w żadnym razie, w autentycznym pojęciu świata, mądrości, charakterze i charyzmie. "Szaleńcy wyniesieni na tron".
"Wytworność Ducha. Oto Prawdziwa Elegancja".

Watson jak Rzecki: stary, "klejący się" (przylepa) przydupas, zachowujący się jak kanar w...

Przestarzały, staroświecki, zramolały i nie do oglądania