1. Czy wszyscy ludzie w tym mieście są aż tak tępi że po lodzie chodzą normalnie zamiast się czołgać? Pięciolatek wie jak sie to powinno robić.
2. Bomba która miała zniszczyć całe miasto, wybucha kawałek dalej nad wodą i nie wywołuje ogromnej fali i powodzi?
3. Pod całym miastem, na mostach itd ładują ogromne ilości ładunków wybuchowych i nikt sie o tym nie skapnął?
4. Tan trudno przy takiej technologi i w ogóle zlokalizować setki ludzi którzy od paru lat siedzą w kanałach. I dziw że nikt sie nie interesował tymi kanałami wcześniej.
5. Dlaczego to dziecko które się wydostało nie rzuciło liny innym uwięzionym? To jest mistrzostwo idiotyzmu. Do tego studnia jest przez nikogo nie pilnowana, byle kto mógł przyjść i rzucić linę i wszyscy by się wydostali.