PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=642049}

Naznaczony: rozdział 2

Insidious: Chapter 2
6,7 55 569
ocen
6,7 10 1 55569
5,2 6
ocen krytyków
Naznaczony: rozdział 2
powrót do forum filmu Naznaczony: rozdział 2

Nie da się napisać o sequelu, nie porównując do pierwowzoru. No i ten pierwowzór był jakiś taki "bardziej". Bardziej mroczny, bardziej straszny, bardziej wciągający. Po prostu lepszy.
Dwójka jest pomieszana. Scena początkowa jest naprawdę niezła. Potem akcja trochę zwalnia, co niekoniecznie jest wadą, taki urok horrorów. A później fabuła się rozwija. Dosyć niespodziewanie, momentami dziwnie.
Na początek chronologia, która została potraktowana tu jak czarny niewolnik z XIX wieku. "To moja właność, moja wizja na film/plantację bawełny." No i mamy takie kwiatki jak kaseta wideo. Ale to zostawmy. Chociaż już tu pojawia się motyw z trzeciej części Pottera.
Ale prawdziwą bobmą okazała się ciocia Elise wkraczająca mężnie z lampką oliwną w ręce(o dziwo skutecznie). Uratowała Josha przed wampirem-dementorem, świecąc mu w twarz. Tamten wyleciał przez okno.
To jest horror. Tak jest tutaj napisane. Myślę więc, że powinno nam być bliskie zaniepokojenie o losy bohaterów. A tu nikt nie umiera. Kompletnie. W Harrym umiera chociaż ten duży ptak, Hardodziob. Facet obrywa od żony kluczem hydraulicznym. NIC MU NIE JEST. nawet zadrapania. TO JEST BEZ SENSU. A jak kobieta przytrzaśnie mu dłoń drzwiami, to rana otwarta. Nasi "pogromcy duchów" to inny temat. Pan w okularach jest klasą samą dla siebie. To trzeba zobaczyć.
Czerwone drzwi, które były ważne. Ponieważ tak.
O samych zaświatach pisać nie będę, sprawdźcie post poniżej.
Ale mimo to, film mnie kupił. Wywołał emocje, co chyba liczy się w szerokopojętej sztuce. Więc 7/10. Chociaż bardziej z względu na pierwszą(lepszą) część; uroczą ciocię Elise oraz matkę Foresta, która dziwnym sposobem wzbudziła we mnie pożądanie(biłaby mnie, krycząc "Jak śmiesz?, a śmiałbym, oj tak), niż własny całokształt.
Sprzedam Wam przepis na dobry horror. Mamy jakąś historię i nakładamy na nią grozę. Łączymy. Dlatego pierwszy "Naznaczony' i "Obecność" mają w moim serduszku specjalne miejsce. Robią to. Są przede wszystkim dobrym filmem, dramatem+potrafią przestraszyć. O to chodzi. W dwójce mamy początek kina grozy, potem obyczajówka, następnie odrobina akcji i koniec. Pozwólcie, że się wytłumaczę. To tak jakby ktoś w barze dał Wam wodę, słód, chmiel, drożdże i powiedział: "Twoje piwo, smacznego."

Clarkson

Hardodziob nie umarł! :P

ocenił(a) film na 7
ccharliee

Autor postu widocznie na dotrwał do zakończenia trzeciej części HP :D

Clarkson

Mi osobiście 2 lepiej podobała się niż jedynka, ale ja po prostu lubię takie rzeczy, im bardziej powikłane tym lepiej

Clarkson

Jak dla mnie ten klucz hydrauliczny miał, jeśli nie ujemny, to przynajmniej zerowy współczynnik obrażeń fizycznych i jak nic z +40 do obrażeń duchowych.
A tak serio, jakiś beznadziejnie nudny mi się wydał ten rozdział drugi. Całość punktów ode mnie film dostał za akcję z konikiem na biegunach - rozbawiła mnie mocno. No i nie było parzystokopytnego, a byłem ciekaw jego dalszych przygód. Czy spotkał swoją wymarzoną jednorożycę? Czy brykali razem szczęśliwie po łąkach?
Jak na obraz pod sztandarem Orena Peli...słabo....

ocenił(a) film na 8
Clarkson

Z tym kluczem rzeczywiście przegięli. Ale można to spróbować wytłumaczyć w ten sposób, że dysponował wówczas nadludzką siłą i dlatego był ponadprzeciętnie odporny na uderzenia. Może taki był właśnie zamysł? Jeśli nie to słabo to wygląda bo w rzeczywistości jednym takim uderzeniem można, nawet jeśli jeszcze nie zabić, to na pewno pozbawić przynajmniej przytomności a on zebrał cała serię uderzeń po głowie...

ocenił(a) film na 6
mortalkr

No jasne ze dysponował nadludzką siłą. Oglądał ktoś z was chociaż jeden film o egzorcyzmach ... Co demon robi ze zwykłym śmiertelnikiem ? Oczywiście mówię tu o filmach na faktach jak np egzorcyzmy emily rose . Demon pomiata nią o sufit o podłogę przekręca głowę o 360 stopni skacze z okna itp. Wiec mysle ze jakby demon dostał kluczem hydraulicznym to na pewno by mu nic niebyło

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones