Bardzo nietypowy serial jak na dzisiejsze czasy, konsekwentnie "grzeczny", bez przejaskrawień. Właściwie osią fabuły jest zorganizowanie balu z udziałem śmietanki towarzyskiej, napomina się o tym w pierwszym odcinku i mamy puentę w finale. Nie ma wielkich dramatów, są właściwie tłumione w zarodu. Po wymęczeniu wielu krwawych, nagich, dramatycznych, niepokojących seriali dobrze było obejrzeć coś innego. A scenografia jest imponująca, nie wiem, jak to zrobili. I miłe polskie akcenty.