Film jest nakręcony w podobnym stylu do Cienkiej Czerwonej Linii. W scenariuszu też można dostrzec podobieństwa: pragnienie bycia wolnym, ucieczki do raju, bezsens wojny. Te dwa filmy różnią się głównie czasem i miejscem. Pomimo bardzo dobrej obsady film nie podobał mi się, nie byłem w stanie nawet wytrwać do końca. Po prostu zupełnie mnie nie interesował. To jest film dla miłośników Pocahontas!