Mam soundtrack wersja Ape (bezstratna) + okładki w wysokiej rozdzielczości. Z racji, że do piątku jestem odcięty od możliwości nagrania płyty nie mówiąc już o tym, że głośniki zostawiłem w innym mieście szczegółową charakterystykę scora przedstawię dopiero w tą niedzielę.
Muzyka jest idylliczna. Już od samego początku czujemy się niczym na seansie relaksacyjnym. 2 pierwsze utwory noszą znamiona score'a z
"The Perfect Storm" ale wcale to nie przeszkadza nawet pomaga w zagłębianiu się w klimat tej wyjątkowej ścieżki dźwiękowej.
Płyta zawiera 13 utworów których łączny czas to nieco ponad 80 minut. Całości muzyki dopełnia wspaniała (i jakże niesłusznie pominięta podczas nominacji do Oscar'a) piosenka: "Listen to the Wind" w wykonaniu młodziutkiej Nowozelandki - Hayley Westenra.
Ten album poprostu trzeba mieć...